Czy powstanie nowy oddział zakaźny? Marszałek zaczyna starania o budowę
6 maja 2020Zachodniopomorski marszałek Olgierd Geblewicz rozpoczął starania o budowę nowego oddziału zakaźnego Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie z wykorzystaniem eurofunduszy Regionalnego Programu Operacyjnego.
Pandemia pokazała, że brakuje nam szpitali i oddziałów zakaźnych.
Województwo zachodniopomorskie od kilku lat czyni starania o budowę oddziału zakaźnego.
Samorząd zachodniopomorski ma wstępną zgodę Komisji Europejskiej na dofinansowanie budowy oddziału zakaźnego.
Samorząd województwa zachodniopomorskiego wystąpił do Komisji Europejskiej o zgodę na zmiany w Regionalnym Programie Operacyjnym, które pozwolą na realizację planów budowy nowoczesnego oddziału chorób zakaźnych w Szpitalu Wojewódzkim w Szczecinie.
Choć w czasie pandemii Komisja wyraża zgodę jedynie na doraźne cele związane z bezpośrednią walką z COVID-19, podczas wideokonferencji marszałkowi udało się przekonać do bardziej dalekosiężnych działań dyrektora KE do spraw Polityki Regionalnej i Miejskiej, Marca Lemaitre’a.
Zdaniem samorządu z Pomorza powstała zatem szansa na uzyskanie dofinansowania dla ważnej inwestycji w zakresie regionalnej ochrony zdrowia.
– Uważam, że do zagrożenia chorobami zakaźnymi nie można podchodzić krótkookresowo. Wirusolodzy na całym świecie ostrzegają dzisiaj, że pojawiać się będą nowe patogeny, które mogą być równie groźne, co COVID-19. Dlatego właśnie musimy podejmować działania długookresowe – mówi marszałek Olgierd Geblewicz.
– Bardzo mnie cieszy fakt, że Marc Leimaitre zgodził się z moją argumentacją. Rozpoczynamy zatem batalię o nowoczesny szpital zakaźny dla Pomorza Zachodniego.
Zanim jednak KE zgodzi się na przesunięcie środków na realizację projektu, przedtem muszą zostać spełnione formalne wymogi związane z zatwierdzeniem projektu przez tzw. Komitet Sterujący do spraw zdrowia, funkcjonujący przy Ministerstwie Zdrowia.
Zasadność realizacji projektu potwierdza w swojej opinii konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych, prof. dr hab. n. med. Miłosz Parczewski.
– Na korzyść budowy nowego oddziału przy ul. Arkońskiej przemawia m.in. to, że już teraz pracuje tam zespół specjalizujący się w multidyscyplinarnej i wysokospecjalistycznej opiece z zakresu chorób zakaźnych, a szpital jest wiodącym polskim i europejskim ośrodkiem terapeutycznym, diagnostycznym i naukowym, szczególnie wyspecjalizowanym w dziedzinie wirusologii klinicznej – tłumaczy.
Profesor Parczewski wskazuje również na konieczność rozwoju i przemodelowania opieki zdrowotnej w jednostce ze względu na to, że nikt dzisiaj nie jest w stanie określić, jak epidemia będzie wyglądać w przyszłości. Z dużym prawdopodobieństwem można jednak stwierdzić, że będzie nawracać z okresami dynamicznego wzrostu zachorowań.
Samorząd przekonuje także, że lokalizacja Szczecina, miasta portowego na pograniczu polsko-niemieckim, dodatkowo uzasadnia konieczność stworzenia nowoczesnego centrum z możliwością izolacji i obserwacji osób zakażonych i potencjalnie zakażonych.
Budowa budynku na potrzeby Oddziałów Zakaźnych wraz z lądowiskiem i wyposażeniem terenu miałaby potrwać od listopada 2020 do marca 2023. Inwestycję wyceniono na 68 mln zł, z czego dofinansowanie z RPO WZ wyniosłoby 85 procent, czyli ok. 58 mln zł. W efekcie zintegrowane zostałyby oddziały zakaźne dla dzieci i dorosłych, a pacjenci skupieni w jednym miejscu, co zmniejszyłoby ryzyko zakażeń. Inwestycja umożliwiłaby też izolowanie budynku w trakcie pandemii.
– Projekt budowy budynku dla Oddziału Zakaźnego od wielu lat znajduje się na liście naszych priorytetowych inwestycji – mówi Małgorzata Usielska, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie.
– Oddział Zakaźny potrzebuje nowoczesnej infrastruktury, która umożliwi lekarzom pracę zgodnie z obowiązującymi procedurami, a pacjentom zapewni dobre i komfortowe warunki hospitalizacji. Obecna sytuacja zweryfikowała naszą wiedzę i udowodniła, jak bardzo ta inwestycja jest nam potrzebna – dodaje.
źródło portalsamorzadowy.pl